Humor , akcja - bardzo dobry film :)

nie mogę nie wytknąć sceny, w której Porter strzela do "żółtków" berettą i rewolwerem, wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że ten drugi jest 6-cio strzałowcem, a ładowanie go jest bardziej skomplikowane niż zmiana magazynka. Wiem, czepiam się, ale nie lubię takich scen. Oczywiście nie jest to jedyne niedociągnięcie,...

ja niewiem jak Mel Gibson taki dobry i profesionalny aktor kturego filmy morzna oglondać tysionc razy mug zagrać w tak nudnym,tanim i płaskim filmie.Nie lubie tego filmu poniewarz podczas całego filmu widzimy kolesia (Mel Gibson) ktury łazi i cały czas caś gada w tle filmu i
łazi po jakiś mafiozach i ich nastrasza ,...

Mimo,że ten film ma już 10 lat i pewnie nie raz był już w TV.Miałem okazję zobaczyć go dopiero dzisiaj.Film jest bardzo dobry,z czystym sumieniem mogę go polecić.Dobrze zagrał M.Gibson rolę gangstera próbującego odzyskać swoje pieniądze.

Moim zdaniem jest to film, który udowadnia, że Mel jest znakomitym aktorem i potrafi przybrać różne wcielenia w filmach. Nie można powiedzieć, że jest to najlepszy film z jego udziałem, ponieważ byłbym nie sprawiedliwy w stosunku do innych wybitnych produkcji, w których zagrał. Jest to film lekki, z humorem, gdzie nie...

Na początku wydawał się nierówny i z nutką ironii, ale później jak się rozkręcił i wątki zaczęły się ze sobą łączyć to się zrobiło ciekawie.
Główny bohater miał tupet, ale walczył o swoje :)
Dobre kino sensacyjne z interesującym scenariuszem.

bardzo dobry film, ciekawy pomysł, świetny scenariusz Helgelanda i jego debiut reżyserski; dobra kreacja Mela Gibsona, choć czasem nie pasował do roli
Moja ocena: 8/10

To jeden z najlepszych filmów w jakich zagrał Mel Gibson.Dobra gra aktorska,śmieszne fragmenty,ciekawa fabuła.7\10

Film podobał mi sie Mel dał radę hehe - polecam gorąco:)

Co myślicie o kontynuacji Godziny Zemsty. W sumie Porter i Roxy odjechali z pieniędzmi i wszystko się dobrze zakończyło ale mafia nie zapomina i na pewno zarówno członkowie Klanu z synkiem Bronsona na czele jak i Chińczycy chcili by dorwać Portera.

jedynym plusem są oryginalne zdjęcia,
fabula banalna,film przewidywalny i naiwny,w sumie słaby

jeden z najgorszych filmow jaki mialem ostatnio okazje obejrzec
fabula jest zupelnie bezsensowna i plytka
nie wiem tylko co tam robi mel gibson
ten film to straszna pomylka i nie traccie przypadkiem czasu ani bron Boze pieniedzy na ten szajs

Film - 1 klasa od A do Z 10/10 . Komedia , dramat , thriler czy sensacja - dla Mela Gibsona to zaden problem . Film godny polecenia - widzialem 4 razy i jesli poleci w TV piaty to z pewnoscia zasiade przed ekranem . Naprawde goraco polecam - kreacja Mela w tym filmie poprostu mistrzowska .
Film przedstawia historie...

gdy ktos go zapyta o filmuy Mela Gibsona pamieta o tym a szkoda bo to solidne kino sensacyjne !!!

Tak właśnie kolory w tym filmie są niesamowite - prawie ich nie ma!!!!!!!!!!!!! :) Ten prosty efekt nadaje klimat całej historii. Historia jest standardowa aż boli - Porter zostaje wykiwany i się mści - mimo to ogląda się się ten film z wielkim zainteresowaniem.

Dla fanów Gibsona obowiązkowy obraz!!!!!!!!!!!!!!!

Oglądam ten film nałogowo i patologicznie...Teraz z braku czasu ograniczyłem i tylko raz na trzy dni go zaliczam! ;-)

Klimat, taśma filmowa- ta szarzyzna jest super, scenariusz, gra...Motyw, że wiszą mu tylko 70 kafli jest nomen omen zabójczy, ma chłop zasady! :-)
Jak mu robią z palców u nóg mielonkę i zawiedziona...

bije wszystkie filmy na łep !!!!!!!!!rewelacyjny

Bardzo dobry film, dobrze zbudowany z bardzo dobrą grą aktorską.
9/10 - jako jeden z nielicznych filmów otrzymuje ode mnie taką ocenę.

To nie godzina zemsty, to po prostu upominanie się w życiu o swoje. Nikt nie lubi być bezkarnie dymany i to pokazuje genialna rola Mela Gibsona - niestety znacznie lepszego aktora niż reżysera.

Wprost brak mi słów. Jestem zachwycony tym filmem. Leżał u mnie dość długo, ale w końcu zobaczyłem. Świetna muzyka dodała uroku klimatowi, który ten film zdecydowanie posiadał (w stylu Sin City), a to dla mnie najważniejsze. Jedna z najlepszych ról Mela Gibsona w karierze moim zdaniem. Na dodatek moja śliczna Maria...