Recenzja filmu

Życie seksualne Ziemian (1999)
Jeff Abugov
Jack Kehler
Mackenzie Astin

Człowiek - gatunek niezwykły

"Życie seksualne Ziemian" jest jedną z oryginalniejszych produkcji jakie było mi dane zobaczyć. Sama fabuła filmu nie jest nowatorska i czerpie dużo przerysowań z komedii romantycznych. Jeff
"Życie seksualne Ziemian" jest jedną z oryginalniejszych produkcji jakie było mi dane zobaczyć. Sama fabuła filmu nie jest nowatorska i czerpie dużo przerysowań z komedii romantycznych. Jeff Abugov postawił jednak w swoim dziele nie na treść a na formę przekazu, która stanowi esencję stworzonej przez niego produkcji. To właśnie dzięki niekonwencjonalnej narracji "Życie seksualne Ziemian" jest obrazem, obok którego nie da się przejść obojętnie.
  
Film przedstawia historię znajomości dwojga młodych ludzi (w ich rolach wystąpili Carmen Electra i Mackenzie Astin), którzy poznali się na jednej z klubowych imprez. Pokazuje kolejne etapy budowania intymnej relacji między bohaterami aż do szczęśliwego sfinalizowania i sformalizowania związku. A to wszystko opowiedziane z perspektywy istoty pozaziemskiej, która przybyła na naszą planetę, żeby bliżej poznać proces prokreacyjny gatunku ludzkiego.
  
Siłą napędową filmu i sensem jego istnienia jest nadanie mu przez reżysera formy paradokumentu. Z perspektywy narratora, niebędącego człowiekiem, jest to film edukacyjny ilustrujący skomplikowane zachowanie godowe ludzi. Człowiek jest w nim potraktowany jako jeden z wielu gatunków zamieszkujących obcą planetę, z tą różnicą, że w przeciwieństwie do innych mieszkańców Ziemi jego postępowanie jest autodestrukcyjne i nie logiczne. Produkcja w sposób prześmiewczy wytyka irracjonalne zachowania ludzi łączących się w pary, co podkreślane jest przez ciągłe zdziwienie narratora działaniami podejmowanymi przez człowieka w tym zakresie.
  
Drugim bardzo dużym plusem jest komiczny sposób komentowania przez narratora tego, co widać na ekranie. Niezorientowany w zachowaniu i zwyczajach człowieka, przybysz z obcej planety, często mylnie je interpretuje nadając im nowy, w wielu przypadkach zabawny sens. To samo tyczy się nazewnictwa niektórych rzeczy. Brak znajomości odpowiednich słów nazywających dane przedmioty zastąpiony jest ich definicjami, które zwykle nie mają za wiele wspólnego z opisywanymi obiektami. Obecny w produkcji humor podkreślają symboliczne sceny obrazujące drogę, jaką musi przebyć plemnik do komórki jajowej, i przeszkody, jakie napotyka na trasie.
  
Sposób przedstawienia zdarzeń spycha na drugi plan takie elementy jak gra aktorska (która w tym filmie nie istnieje) i mało ambitna treść. Te dwa czynniki nie wpływają na odbiór obrazu bo "Życie seksualne Ziemian" i tak bawi widza od pierwszych do ostatnich minut, a niecodzienna forma opowieści na długo zapada w pamięć.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Nie lubię komedii romantycznych. Mało jest takich, które mnie zachwyciły, ale "Życie seksualne Ziemian"... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones